Stary i Może odc. 20 Stary i bunt maszyn,...
25.04.2020
Czy Stary miał jakieś porażki w swoim życiu? Jasne, że miał. Niewiele, ale zawsze. To jedna z nich.
Jesień ubiegłego roku przyniosła do Tajnej Kryjówki Starego ostrzegawcze spadki temperatur, będące zwiastunem nadchodzącej ciepłej zimy. Pani M dzielnie walczyła z zimnem za pomocą swojego pieca kuchennego opalanego, jak zwykle, oponami. Z uwagi na malejący ich zapas, Pani M wypełniła druk zapotrzebowania, uzupełniła go wszelkimi wymaganymi podpisami i pieczęciami. Wniosek został przekazany do Starego celem akceptacji. O opony w okolicy jest trudno, ostatnie egzemplarze sprzedano kolumnie prezydenta, co jak było widać, było kolejnym dobrym zakupem rządu. Stary jako twórca wszystkiego zdecydował uruchomić fabrykę opon. Oczywiście nie mogła to być tradycyjna, a jej funkcjonowanie oparte zostało na inteligentnym druku 8D. Z materiałów dostępnych takich jak resztki boazerii, malowanej nieschnącym lakierem (pomysł Starego na walkę z plagą much), rzecznych kamieni i sznurka Stary złożył maszynę. Dodatkowo uzbroił ją w inteligentne oprogramowanie, nazwane później półinteligentnym. Drukarka umieszczona została w komnacie tronowej i tam miała rozpocząć produkcję. Jako materiał do produkcji służyły pierwiastki pobierane z atmosfery. Maszyna, jak każdy mieszkaniec tego landu, postanowiła sobie sprawę ułatwić, produkując własne kopie. W ten sposób powstawały kolejne drukarki, ale z uwagi na brak miejsca, kolejne pokolenia były coraz mniejsze. Gdy sytuacja dotarła do punktu krytycznego, w którym nowa generacja była w stanie drukować tylko atomy, Stary przerwał eksperyment i nakazał likwidację fabryki. Oprogramowanie, zwane już półinteligentnym, sprzedano rządowi i teraz produkuje poprawki do poprawek, będących poprawkami innych poprawek ustawy poprawkowej pierwotnej ustawy. Sznurki i kamienie kupił sąsiad, który tworzy z nich pamiątkowe wisiorki dla turytów. Stary zatrzymał jednak jedną drukarkę i nie dlatego, że jest sentymentalny ale dlatego, że ona jako jedyna wprowadziła zmiany w oprogramowaniu. To ona w czasie likwidacji fabryki wydrukowała napis "kocham Cię" i tym tak wzruszyła Starego, że ją ocalił. Obecnie drukarka zajmuję się drukowaniem komentarzy na stronach internetowych. Po całym projekcie oprócz drukarki pozostało jeszcze Staremu wiadro atomów, ale i na nie ma on pomysł. O nim innym razem.
Pozdro.
Dodaj komentarz