• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Stary i Może

Szalony świat Starego, który ma wyłącznie bawić. Stary to ktoś lub coś żyjący w każdym, początkowo niezauważalny, z czasem przejmujący władzę. On wie wszystko o wszystkim. Czasem wesoły, czasem smutny, niekiedy przerażający. Czasem precyzyjny innym razem chaotyczny. Starego nie interesuje opinia innych, On ma swoją opinię i już! Projekt Stary i Może jest dzieckiem Izolacji w czasie Wielkiej Epidemii, pozwala na oderwanie się od rzeczywistości, na spojrzenie na świat i na siebie z dystansu, nie zawsze poważnie. Nie do końca wiadomo czy postacie i zdarzenia opisane w blogu są rzeczywiste i prawdziwe. jeśli odnajdziesz odnośniki do realiów to tylko Twoja wina.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Kategorie postów

  • ludzie i blogi (40)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Maj 2025
  • Październik 2024
  • Luty 2024
  • Grudzień 2023
  • Czerwiec 2023
  • Kwiecień 2023
  • Luty 2023
  • Grudzień 2022
  • Wrzesień 2022
  • Lipiec 2022
  • Maj 2022
  • Marzec 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Październik 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021

Archiwum 15 grudnia 2023

Stary i Może blog nr 4/2023 Mało blog-ów...

Stary i Może blog nr 4/2023 Mało blog-ów ale w życiu….!
15.12.2023
Witajcie.
Adam Człowiek Bez Twarzy zarzucił ostatnio Staremu brak nowych blogów. Ciekawe, że zauważył to dopiero po pół roku, no ale jak ktoś większość roku spędza na gnębieniu niewinnych ryb to i czasu na Internet ma niewiele.
Mimo to i tak ma trochę racji. Blogów mało, a w życiu Starego tyle wydarzeń. Więc po kolei….
Czerwiec i świąteczny weekend. Ponownie spotkanie w Tajnej Kryjówce Starego z kolegami preferującymi jazdę na dwóch kółkach. Po raz kolejny rozmowy sprowadzały się do namawiania Starego do zrobienia pozwolenia na jazd na wspomnianych dwóch kółkach. Ba w tym roku Stary nawet „dosiadł” kilka z nich, oczywiście reszta towarzystwa była na tyle rozsądna, że nie udostępniła mu kluczyków. Problem był z BMW. Bo tam był dostęp bezkluczykowy i udało się go uruchomić. Jazd nie było ale wnioski nasunęły się oczywiste: motocyklowanie jest jak wędkarstwo, dopóki nic o nim nie wiesz wydaje ci się, że wystarczą dwa kółka, silnik i siedzisko. Później dowiadujesz się, iż motocykle mają swoje kategorie i właściwie już na początku możesz spokojnie planować zakup co najmniej trzech pojazdów. Podobnie w wędkarstwie (bo Stary Wyśmienitym Wędkarzem jest), nim się zorientujesz masz już sprzęt wartości przyzwoitego samochodu (tylko nie mówcie Żonie Starego). Wracając do brzegu spotkanie było miłe, a w konsekwencji przyniosło decyzję o nauce jazdy. Cała historia nabycia uprawnień będzie w Święta na YouTube-ie, więc nie tracimy czasu.
Lipiec- tradycyjny wyjazd na Mazury do Sąsiada. Tym razem wyjazd został poszerzony o Pociechę. I stał się cud (nie, nie zostawiła komórki w domu), była pogoda. Cudowna pogoda. Na tyle cudowna, że było pływanie na łodzi motorowej, jachtem oraz pływanie bezsprzętowe w jeziorze. Piękny tydzień, z wycieczką do Giżycka (Stary pojechał oglądać łodzie w porcie, a Pociech i Sąsiadka na polowanie na książki).
Sierpień- ponownie tradycyjny wyjazd w góry, tradycyjne spotkanie rodzinne, tradycyjnie pogoda do bani.
Wrzesień- walka na placu manewrowym, próby przeżycie w ruchu miejskim i URODZINY. Nie byle jakie urodziny, bo primo urodziny Starego, drugie primo okrągłe urodziny (jeśli nie wiecie które, to zobaczcie Starego w Internecie i podzielcie liczbę jaka Wam przyszła na myśl przez dwa, bo Stary tylko tak staro wygląda). Wielka impreza poszerzona o gości spoza ulicy, czyli był wspomniany już wcześniej Adam Człowiek Bez Twarzy, oraz Brat z Bratową. Pewnie chcielibyście wiedzieć jakie to prezenty Stary dostał. Otóż prezenty były zróżnicowane. Większość nawiązywała do motorów i alkoholu (i można te pasje połączyć? Można!).
Październik- 13-tego w piątek egzamin na ‘A’. Pechowy to on nie był, więc zdany.
Listopad- zima (bo przecież klimat się gwałtownie ociepla, ja się pytam gdzie i dlaczego mnie tam nie ma), praca, praca i jeszcze raz praca.
Grudzień- idą Święta, to i Mikołaj może przyjdzie. Do Starego na pewno bo już wcześniej założył, że był bardzo grzeczny. I Mikołaj przybędzie z prezentem. Reszta Rodziny będzie musiała się cieszyć szczęściem Starego bo na ich prezenty kasy już nie starczyło (szczerze to i w latach następnych sytuacja się niewiele zmieni).
Ponownie nastąpi w grudniu czas oczekiwania na zaproszenie na Wigilię u Pani M. Pani M czyta Pani to? A jak już jesteśmy przy Pani M, to wyjątkowo w tym roku po powrocie z Tajnej Kryjówki Starego (gdzie się corocznie skutecznie ukrywa przed rutynową diagnostyką lekarską) zapowiedziała, że wiosną zabiera ze sobą tylko dwa puste kartony. Bo przecież w górach nie znają kartonów. Obecnie jesteśmy na etapie trzech kartonów i już nie pustych. Krótko co by nie mówiła to i tak samochód pojedzie wyładowany pod korek.
Najlepszego i jeśli macie szczęście to może jeszcze coś się pojawi przed końcem roku.
Pozdro i do następnego.

15 grudnia 2023   Dodaj komentarz
ludzie i blogi  
Woltrix | Blogi